Po dłuższej przerwie wracam...Ciężko mi czasem znaleźć chwilkę na kilka słów..ale się nie poddaję:)Weekend majowy prędko przemija a moje postanowienie o oddaniu się w tym czasie tylko decu nie do końca się realizuję.Niżej szkatułeczka dla Agi:) Dobranoc Moi Mili:)
Och jak całuśnie i cudnie...
OdpowiedzUsuńNie poddawaj się Asieńko Zet z zaczarowanej szuflady.